Upały nad Wisłą - pora na klimatyzację

rza. Stosowanie rekuperacji w nowych obiektach budowlanych jest obowiązkowe w budynkach przeznaczonych na pobyt 100 lub więcej osób (20m3/h na osobę) lub o wymianie powietrza w wentylacji mechanicznej powyżej 500m3/h. Niektó

Upały nad Wisłą - pora na klimatyzację Komory chłodnicze

Rekuperator

Rekuperacja umożliwia ograniczenie strat ciepła spowodowanych wentylacją budynku. Rekuperator umożliwia zmniejszenie o 80% energii potrzebnej do ogrzania nawiewanego powietrza.

Stosowanie rekuperacji w nowych obiektach budowlanych jest obowiązkowe w budynkach przeznaczonych na pobyt 100 lub więcej osób (20m3/h na osobę) lub o wymianie powietrza w wentylacji mechanicznej powyżej 500m3/h.

Niektóre modele rekuperatorów umożliwiają odzyskanie części pary wodnej zawartej w wydmuchiwanym powietrzu i przekazanie jej do nadmuchiwanego powietrza, co zmniejsza energię zużywaną na nawilżanie powietrza w budynku (częściowo sytuacja taka ma miejsce w rekuperatorach obrotowych).

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Rekuperator


Problem energetyczny i postawa społeczeństwa

Nie oszukujmy się - budowanie domów o jak najmniejszym zapotrzebowaniu na energię, to po prostu konieczność. Wiem, że wielu tradycjonalistów się oburzy, ale wystarczy popatrzeć na to jak w ostatnim dziesięcioleciu rosły ceny energii - zarówno prądu, gazu, jak i opału stałego.

Jeżeli ludzkość nie wymyśli taniej energii, to oszczędzanie zasobów to jedyna droga. Na dzień dzisiejszy chyba najtaniej wychodzi energia atomowa, jednak budzi to wiele kontrowersji.

Mówi się o planach budowy elektrowni atomowej w Polsce od lat, jednak do tej pory nic się konkretnego w tym temacie nie dzieje. I nie miejmy złudzeń - tak zostanie. Społeczeństwo jest wrogiem "atomówek", wrogiem ekologicznych rozwiązań (typu wiatraki i kolektory) oraz wrogiem domów pasywnych.

I nie rozumiem dlaczego, naprawdę. Nie możemy ciągle bazować na węglu, który nie jest ani tani, ani obojętny dla zdrowia. Dymy z pieców domów jednorodzinnych zatruwają całe miasta. Tak, to jest problem.


Dofinansowanie do domu energooszczędnego

Do budowy domu energooszczędnego można dostać dotację. Jednak trudno tak naprawdę określić, czy warto się o nią starać. Przede wszystkim podstawowym warunkiem uzyskania takiej dotacji jest wzięcie kredytu na budowę.

Ale najważniejsze - ile można dostać? Na dom energooszczędny - 30 tysięcy. Jest to dopłata jednorazowa i bezzwrotna, jednak budynek musi przejść pozytywnie audyt i zmieścić się w określonych widełkach.

Czy warto? Z pewnością jeżeli mamy specjalnie zaciągać kredyt, to nie warto. Jednak gdy i tak mamy w planach realizowanie budowy domu niskoenergetycznego, to czemu nie skorzystać?

Przede wszystkim warto się zapoznać ze szczegółowymi wymogami, żeby uniknąć w przyszłości problemów. Takich informacji powinien udzielić nam bank, w którym zamierzamy wziąć kredyt.